Befsztyk tatarski zwany popularnie tatarem to stanowi wyzwanie nawet dla wielkich miłośników mięsa. Jest on podawany zwyczajowo jako przystawka, a jego wyjątkowość polega na tym, że przyrządza się go ze skrobanego lub drobno siekanego mięsa wołowego, które nie jest poddawane obróbce termicznej.
Oprócz surowego mięsa do tradycyjnego tatara dodaje się żółtka jaj, cebulę, olej, sól i pieprz. Najbardziej odpowiednim mięsem do przygotowania tego nietypowego befsztyku jest świeża, miękka i chuda polędwica. Danie serwuje się często z marynowanymi grzybami lub kiszonymi ogórkami, jednak nie należy to do klasycznego kanonu.
Nielękający się potencjalnych zagrożeń pasożytami mięsożercy, 24 września powinni zainteresować się szóstą odsłoną warszawskiego spotkania w barze restauracyjnym Karmnik. Impreza nosi nazwę Dzień tatarożerców.
