Chcesz poznać różnicę między wywarem a bulionem? A może nauczyć się prawidłowo filetować ryby czy robić ciasto parzone? Jeśli tak, to Kulinarne Prawo Jazdy jest właśnie dla Ciebie.
Licencja na gotowanie
Umiejętność gotowania, niegdyś przekazywana z pokolenia na pokolenie straciła dziś na znaczeniu. Coraz częściej stołujemy się poza domem i nie zawsze mamy czas na samodzielne przyrządzenie potraw. W efekcie, nawet jeśli lubimy gotować, w kuchni czujemy się niepewnie i coraz rzadziej do niej zaglądamy. A przecież gotowanie, podobnie jak umiejętność prowadzenia samochodu to jedna z najbardziej przydatnych życiowych umiejętności. Być może właśnie dlatego, proponowane przez Grzegorza Łapanowskiego warsztaty noszą nazwę Kulinarnego Prawa Jazdy.
Kulinarne Prawo Jazdy, podobnie jak to prawdziwe, ma pozwolić na nabycie przydatnych umiejętności i swobodne poruszanie się, w tym wypadku, w kuchni. Nie jest to jednak „pozwolenie na gotowanie”, ale zaproszenie do poznania bogatego świata przepisów i technik kulinarnych. Warsztaty składają się z cyklu pięciu dwugodzinnych spotkań – czterech w listopadzie i jednego z początkiem grudnia. W tym czasie, uczestnicy poznają wszystkie podstawowe techniki obróbki produktów i przygotowywania potraw.