Jedzenie w literaturze zwykle sprowadzane jest do paru sztampowych przykładów, takich jak proustowska magdalenka. Spójrzmy jednak prawdzie w oczy – to zdecydowanie nie załatwia sprawy, a tym bardziej nie wyczerpuje tematu. Bogusław Deptuła w książce „Literatura od kuchni” postanowił więc przybliżyć nam, co i jak jedzą literaccy bohaterowie.
„Literatura od kuchni” to zbiór krótkich, eseistycznych tekstów, które w większości ukazały się na łamach internetowego magazynu Dwutygodnik.com. Dzięki takiej formie książkę możemy czytać na wyrywki, fragmentarycznie, najlepiej na pikniku, pogryzając ulubione smakołyki. „Literatura…” podzielona jest na 12 części – każda z nich to jedno trzydaniowe menu. Jakże smaczne jest każde z nich! Serwowane przez Deptułę przystawki, dania główne i desery pochodzą z konkretnych powieści, opowiadań, a nawet wierszy. Do wyboru mamy np. menu kanoniczne, kryminalne, a dla odważnych – erotyczne.

Fot. Materiały prasowe

Dominika Zagrodzka
Kulturoznawczyni i dziennikarka. Woli jeść niż pisać, chociaż często więcej pisze niż je. W wolnych chwilach pracuje nad doktoratem z antropologii jedzenia. Prowadzi bloga www.foodie.blog.onet.pl i kanał na YouTube Foodie Blog.