Odżywia i krzepi
Jeśli pod wpływem popularniej kreskówki o krzepkim marynarzu, dorastaliście w przekonaniu, że najlepszym źródłem żelaza wśród roślin jest szpinak, to muszę was rozczarować. To nie przysmak Popeya, a krwistoczerwona botwina i buraki uchodzą za warzywa mające najwięcej tego życiodajnego pierwiastka. Znajdziemy go zarówno w bulwach młodych buraków, jak i w ich liściach. Dodatkowo, botwina wzbogaci nasz organizm o magnez, wapń, witaminy A i C, oraz kwas foliowy i sód. Jest jednak coś, czego botwina ma niezwykle mało to kalorie.
Na dietę
W stu gramach botwinki jest zaledwie ok. 20-30 kalorii, zależnie od sposobu jej przygotowania. Wynik ten sytuuje botwinę w gronie najbardziej dietetycznych warzyw, tuż obok kapusty i egzotycznego topinamburu. Niska kaloryczność i wysoka zawartość żelaza sprawia, że roślina ta polecana jest szczególnie osobom intensywnie się odchudzającym oraz narażonym na anemię.
Z czym jeść botwinę?
Najbardziej oczywista odpowiedź na pytanie „do czego dodać botwinę?” brzmi: do barszczu i w takiej formie zjadamy to warzywo najchętniej. Skoro już decydujemy się na przygotowanie młodych buraczków w taki sposób, warto sporządzić z nich zakwas. Jeden dorodny pęczek botwiny (w całości) wystarczy na około pół litra zakwasu, który potem możemy dodać do barszczu, chłodniku, lub wypić na zimno.
Nieskończenie wiele zastosowań
Botwinę możemy jeść również na surowo. Doskonale sprawdzi się jako dodatek do sałatki. Dobrze łączy się z pomidorami, cebulą, szpinakiem, a nawet jajkami. Pocięta w kostka stanowi doskonały dodatek do świeżo zrobionego twarożku. Gotowana botwinka bywa także dodawana do pierogów jako składnik farszu. Możemy dodać ją również do naleśników, albo do tradycyjnego irańskiego omletu warzywnego o ciekawej nazwie „kuku”.
Wbrew pozorom istnienie niemal nieskończenie wiele możliwości wykorzystania botwiny w kuchni. Warto się więc pospieszyć z zakupem, by zdążyć wypróbować choćby niektóre ze wspomnianych połączeń przed końcem sezonu na to warzywo.
Jak uprawiać?
Burak jest jednym z mniej wymagających w uprawie warzyw. Rośnie niemal na wszystkich glebach. Wysiewu dokonujemy dwukrotnie w sezonie (w maju i w czerwcu). Zbiór botwinki możemy zacząć, gdy liście osiągnął ciemnoczerwony kolor. Botwina jest wrażliwa na uszkodzenia, a przy jej zbiorze należy uważać, by nie uszkodzić korzeni.