„Dziewczyny z wypiekami” czyli Agata Stankiewicz, prowadząca popularny kanał Sugarlady i Małgorzata Nagat, właścicielka pracowni słodkości Candy Gold to dwie cukierniczki, których pasja do deserów jest znana wielu miłośnikom słodkości. Ich wspólna książka „Dziewczyny z wypiekami na 4 pory roku” , która niedawno trafiła na półki księgarni, pełna jest tej pasji. Prezentowane desery są kreatywne, urozmaicone, a propozycje faktycznie dostosowane do pór roku i sezonowych składników.
Przeglądając książkę po raz pierwszy uderzyło mnie bogactwo kolorów, używanych przez dziewczyny przy tworzeniu deserów. Wykorzystują barwniki spożywcze, ale przede wszystkim pięknie łączą i podkreślają naturalne kolory produktów, wydobywając z nich to, co najlepsze. Ich desery są tak piękne, że aż onieśmielające. Piękne zdjęcia sprawiają, że chce się rzucić wszystko i zacząć piec.
Jak zaznaczają we wstępie autorki, sukces udanego deseru to przede wszystkim dobry przepis, którego trzeba się ściśle trzymać. Z książką „Dziewczyny z wypiekami” to łatwe. Autorki postarały się o to, by każdy przepis był dokładny i krok po kroku prowadził przez proces przygotowywania słodkości. I jak twierdzą, wiele osób dzięki tym przepisom zaczęło piec i eksperymentować z wypiekami.
Wśród wiosennych przepisów najciekawsze są mus jaśminowy z żelką z rabarbaru na spodzie z liofilizowanych malin i bezy różane z kremem limonkowym. Jednak dla tych, których przestraszą tak skomplikowanie brzmiące desery, znajdą się takie klasyki jak konfitura z róży i truskawek czy drożdżówki z owocami. Na dużą uwagę w tej części zasługuje też sok z kwiatów czarnego bzu.
