Grillowane liście kaktusa, pieczone ryby, zupa z kwiatu nasturcji – to tylko kilka ze specjałów meksykańskiej kuchni, które na ekranie przyrządza emerytowany chef popularnej meksykańskiej restauracji w Los Angeles. Zupa z tortillą to przewrotna opowieść o rodzinie, opowiedziana przez pryzmat niedzielnych obiadów.
Leticia, Carmen i Maribel są skrajnie różne, i mimo powierzchownie poukładanego życia, wciąż nie wiedzą, czego tak naprawdę chcą. Leticia – nauczycielka chemii, wciśnięta w sztywny gorset reguł i chrześcijańskiej wiary, tak naprawdę desperacko tęskni za miłością, nastoletnia Maribel wciąż jeszcze przechodzi okres buntu, zaś silna, wyzwolona Carmen tak naprawdę boi się podążać za własnymi marzeniami, drepcząc ścieżką kariery wytyczoną jej przez ojca. Niedzielne obiady to według tradycji kulminacyjny punkt tygodnia, kiedy to rodzina gromadzi się przy stole, by wspólnie celebrować posiłki przyrządzone przez ojca, dzieląc się swoimi radościami i smutkami. Los jednak chce, że każda z córek doszła w swoim życiu do punktu zwrotnego, zaś ojciec-tradycjonalista, (który zawsze wie najlepiej) nie może pogodzić się z marginalizacją jego roli i zmianami, które przewrócą jego poukładany świat do góry nogami.