Życie od kuchni to kwintesencja niezobowiązującego, lekkiego kina z ambicjami, wypełnionego po brzegi smakowitym jedzeniem.
Kate to do cna poukładana szefowa kuchni, odnosząca wielkie sukcesy w pracy – jest jedną z najlepszych w swoim fachu. Wydaje polecenia, dyryguje, doprawia, próbuje – i nie znosi kontaktów z klientami. Choć dla właścicielki jest czasem trudnym orzechem do zgryzienia, jej umiejętności są zbyt cenne, by się jej pozbyć.
Poukładane życie Kate lega w gruzach, gdy jej starsza siostra ginie w wypadku samochodowym, osieracając 8-letnią córkę. Mała trafia pod opiekę Kate, zmieniając hierarchię priorytetów i dotychczasowe przyzwyczajenia. Nieobyta z dziećmi Kate, sama pogrążona w smutku po śmierci siostry, musi stawić czoła problemom wychowawczym i stworzyć Zoe kochający dom.
Na domiar złego, podczas jej nieobecność, właścicielka restauracji zatrudnia współ-chefa – który, choć niżej w hierarchii, zaskrabia sobie sympatię pracowników. Kate wraca do swojej kuchni jak na obce terytorium, Zoe nie chce jeść, a terapeuta radzi sobie z jej emocjami jeszcze gorzej niż zwykle.