Hosokami, nigiri, futomaki – uwielbiamy jeść je w restauracjach i barach sushi, ale przygotowywane w domu rozpadają się lub mają fatalny smak. Zobacz, jak przygotować własne sushi, które nie tylko idealnie wygląda, ale również świetnie smakuje.
Idealne sushi zaczyna się od ryżu
Nie ma dobrego sushi bez idealnego ryżu. Ten zaś charakteryzuje się wysoką kleistością i sporą zawartością skrobi. Ryż przed ugotowaniem należy kilkukrotnie przepłukać. Najlepiej do momentu gdy woda, którą go płuczemy zmieni kolor z mlecznej na lekko przejrzystą. Zanim zaczniemy gotowanie zalewamy ryż świeżą wodą. Na każdą szklankę ryżu dodajemy nie więcej niż jedną szklankę wody oraz odrobinę soli. Zostawiamy ryż na dużym gazie do momentu całkowitego zagotowania się wody. Następnie, skręcamy płomień (lub moc) kuchenki do minimum, przykrywamy garnek szczelną pokrywką i zostawiamy na 10 minut. Po tym czasie wyjmujemy ryż i studzimy go. Perfekcyjnie ugotowany, nie będzie wymagał odcedzania.
Mirin
Mirin, wbrew obiegowej opinii nie jest słodką sake. To przyprawa na bazie ryżu i destylatu ryżowego shochu o charakterystycznym, słodko-kwaskowym smaku, bez którego nie może obejść się dobre sushi. Mirin znajdziemy w sklepach sprzedających azjatyckie produkty. Powinien mieć maksymalnie 14 procent alkoholu i żadnych chemicznych dodatków w rodzaju glutaminianu sodu. W połączeniu z octem ryżowym i cukrem Mirin tworzy zaprawę do sushi, która należy delikatnie zmieszać z ugotowanym ryżem.