Bazując na sentymencie i mitologizowaniu pozostawionej rzeczywistości wielu emigrantów wraca do kraju z zagranicy i chce na nowo zakorzenić się w Polsce. Powrót niesie ze sobą jednak ogromne ryzyko, a brak odnalezienia się w nowych, jakże odmiennych od wyobrażonych realiach jest zjawiskiem tak samo powszechnym, jak i powtórna asymilacja. Problemy młodej rodziny, która decyduje się na powrót do kraju możemy śledzić w ponad godzinnym filmie „Moje pieczone kurczaki”.
Produkcja ta powstała w ramach projektu „Pokolenie 2000”, za który odpowiedzialny był m.in. drugi program TVP. W ramach akcji Dwójka wsparła finansowo młodych twórców oraz umożliwiła im wyemitowanie powstałych dla „Pokolenia 2000” filmów na swej antenie. Podobnie jak inne produkcje z tego cyklu, „Moje pieczone kurczaki” są filmem poruszającym ważne problemy społeczne. W tym przypadku jest to narastająca fala frustracji powstałej w wyniku zderzenia oczekiwań rodziny, która wraca po latach do Polski z prozaiczną rzeczywistością. Początkowa radość z powrotu i celebrowanie tego faktu z matką jednego z małżonków szybko zmienia się w piekło wspólnej egzystencji. Wspólne mieszkanie ze starszą kobietą, która w krzywdzący sposób komentuje macierzyństwo i partnerstwo kobiety, połączone z niemożnością znalezienia pracy przez mężczyznę sprawia, że z pozoru doskonała rodzina zaczyna się rozpadać.
Pierwszoplanowy bohater – Wojtek, zamiast dialogu ze swą współmałżonką preferuje samodzielne rozwiązywanie problemów. Jej zachowanie również nie odbiega od tego schematu. Obydwoje bez konsultacji podejmują wiążące decyzje finansowe, co wpływa bezpośrednio na ich byt. Niestety to, co byłoby łatwe na zachodzie w Polsce okazuje się niemożliwe. Z racji braku okazania kompletu papierów w trakcie rejestracji w Urzędzie Pracy zamiast osoby z ukończonym technikum (i rozpoczętymi studiami), Wojtek staje się prostym „robotnikiem” po podstawówce. Rzeczywistość zaczyna coraz bardziej doskwierać bohaterom, zwłaszcza, że ich rówieśnicy, którzy nie wyjechali z Polski są w o wiele lepszej sytuacji finansowej od nich. W pełni niezależni, z dobrze płatną i rozwojową pracą oraz nowym mieszkaniem stanowią jasną opozycję do Magdy i Wojtka.
