Natka pietruszki jest związana z polską kuchnią równie mocno co niedzielny rosół. Dodajemy ją do zupy, bulionów, a czasem w formie mało zachęcającej dekoracji, także do dań głównych. Pietruszka zasługuje jednak na więcej.
Dlaczego warto jeść pietruszkę?
Na pytanie „co w naszej diecie zawiera najwięcej witaminy C?” wielu z nas odpowie pewnie cytrusy, być może kiszonakapusta lub inne, kwaśne warzywa i owoce. Tymczasem, wśród warzyw nie koronową królową walki ze szkorbutem jest natka pietruszki, która zawiera 178mg kwasu askorbinowego w 100 gramach. Więcej tej witaminy znajdziemy tylko czarnej porzeczce. Ta jednak dostępna jest zaledwie przez krótkie miesiące lata. Pietruszka, nie dość, że dostępna jest cały rok, to w dodatku w przeciwieństwie do kapusty kiszonej, nie została wymyślona jako średniowieczna kulinarna tortura. Co więcej, oprócz kwasu askorbinowego zawiera też witaminę A, żelazo, kwas foliowy, magnez, mangan, fosfor i cynk. Co więcej, jest oprócz tego również smaczna.
Sałatka z pietruszką
Najprościej możemy się o tym przekonać przygotowując z niej sałatkę. Tabbouleh to libańska sałatka składająca się z natki pietruszki, pomidorów, ogórka, cebuli odrobiny soku z cytryny i sezonowo modnego substytutu kaszy. Możemy przygotować ją z komosą ryżową, kuskusem lub bulgurem. Nawet zrobiona z ryżem nie wywoła u nas niestrawności. By ją przygotować, wystarczy pokroić warzywa w kostkę, drobno posiekać pietruszkę (im więcej, tym lepiej) i dodać któryś z powyższych substytutów kaszy. Całość mieszamy, dodajemy sok z cytryny i gotowe.
Sos pietruszkowy i pesto
Jeśli sałatka wymaga waszym zdaniem za dużo pracy, spróbujcie pietruszkowego sosu. Przygotujemy go tak samo jak wiele innych sosów warzywnych z mieszanki mleka lub śmietanki, masła, mąki i drobno posiekanej natki pietruszki. Masło rozprowadzamy w rondlu z mąką, zalewamy mlekiem i dodajemy drobno posiekaną pietruszkę.