Redakcja testuje: Nóż szefa kuchni Fiskars

Nauka gotowania, Techniki pracy w kuchni i obrobki potraw

Redakcja testuje: Nóż szefa kuchni Fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Każdy prawdziwy pasjonat kuchni i gotowania powinien mieć w swoim kuchennym arsenale porządny nóż. A najlepiej taki ulubiony, o który się troszczy i który jest jego ulubionym partnerem w gotowaniu. Przetestowaliśmy dla Was nóż szefa w pokrowcu Fiskars, by sprawdzić jak sobie radzi w codziennym przygotowaniu posiłków.

Nóż szefa kuchni Fiskars składa się z rękojeści SoftGrip oraz głowni wykonanej ze stali nierdzewnej . Jego rozmiar jest uniwersalny i pasuje zarówno do małej, jak i większej dłoni. Wygodnie się nim operuje, co ułatwia krojenie i siekanie twardych i miękkich produktów. Długość ostrza, 20 centymetrów, jest odpowiednia dla każdego, kto od noża oczekuje profesjonalizmu, ale jednocześnie uniwersalności. Dla osoby, która dopiero rozpoczyna swoją przygodę z gotowaniem, rozmiar tego noża może wydawać się duży, jednak właśnie dzięki temu możemy korzystać z niego przy każdej okazji.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Ostrze wykonane z wysokiej jakości stali nierdzewnej jest nie tylko bardzo przyjemne dla oka, ale i produktów, które nim kroimy. Jego początkowa ostrość wytrzymuje długo, nawet przy intensywnym używaniu. Przy potrzebie naostrzenia, nie stanowi to żadnego problemu – bardzo szybko można sprawić, że nóż jest “jak nowy”. Ostrze świetnie sprawdza się zarówno przy krojeniu w drobne plastry ząbka czosnku, jak i produktów większych gabarytów.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Podczas naszego testu zdecydowaliśmy się na składniki zarówno miękkie jak i twarde. Ziemniaki, wyjęta z lodówki cytryna, ogórek, marchewka, natka i pierś z kurczaka – to produkty, których używamy niemal na co dzień, a mimo wszystko potrafią czasem zrobić nam żart i nie dać się tak łatwo pokroić.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. CookMagazine

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Niezwykle wygodna rękojeść ma antypoślizgową powierzchnię chwytną Soft Grip oraz ogranicznik na palce, który stabilizuje naszą rękę podczas wykonywania cięcia. Nóż pozwala nam na krojenie precyzyjnych plastrów czy kostki, szybkie siekanie chociażby natki pietruszki, a także krojenie mięsa, bez naruszania jego struktury – krojenie kurczaka na plastry było bezproblemowe i “gładkie” – nóż nie rwał mięsa ale delikatnie je rozdzielał.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Zarówno twarda cytryna i ziemniak wyjęte prosto z lodówki nie stanowiły dla noża szefa kuchni Fiskars żadnego wyzwania. Ostrze gładko wbijało się w produkty, co umożliwiało nadanie im każdego kształtu i grubości.

Ze względu na świetne wykonanie noża, jego trwałość jest gwarantowana. Ostrość noża nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Dzięki temu pracując z nożem szefa kuchni Fiskars nie musimy się namęczyć przy krojeniu jakiegokolwiek składnika. Jego ostrość świadczy tutaj o bezpieczeństwie używania – dużo łatwiej zaciąć się nożem tępym, przy użyciu którego musimy używać dużo siły, nasza irytacja wzrasta, a uwaga maleje.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

W kwestii estetyki nóż szefa kuchni Fiskars również nas nie zawodzi. Lekki wygląd i cienkie ostrze bardzo ładnie komponuje się z czarno-pomarańczową rękojeścią. Ochraniacz, który otrzymujemy z nożem okazuje się być bardzo przydatny. Nie tylko ochrania ostrze przed zniszczeniem po włożeniu noża do szuflady pełnej innych kuchennych szpargałów, ale także chroni je podczas zmywania w zmywarce.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Testowanie noża przebiegło bardzo pomyślnie. Nóż jest funkcjonalny, ostrze świetnie się sprawdza przy każdym składniku, a rękojeść dobrze leży w ręku, niezależnie od jej rozmiaru. Produkt nada się dla każdego, kto oczekuje od noża przede wszystkim użyteczności i sprawdzenia się w każdych warunkach. Jego jakość nie podlega wątpliwości, a do tego bezpiecznie możemy go myć w zmywarce, co uprzyjemnia codzienne gotowanie. Z pewnością polecamy nóż szefa kuchni Fiskars, bo mamy pewność, że będziecie z niego zadowoleni dokładnie tak jak my.

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

nóż szefa kuchni fiskars

Fot. Monika Zonenberg

Monika Zonenberg

Monika Zonenberg

Kulturoznawca z wielką pasją do gotowania. Absolwentka Food Studies i Marketingu w Mediach Społecznościowych. Miłośniczka spontanicznych rozmów o jedzeniu, winie i fotografii.