Spiżarnia Smaków to restauracja, która mieści się przy ulicy Drawskiej 29A w Warszawie i proponuje nowoczesną, sezonową kuchnię polską, tworzoną z lokalnych produktów. Z przyjemnością odwiedziliśmy lokal i spróbowaliśmy kliku pozycji z menu, by stworzyć recenzję, która przekona Was, że naprawdę warto go odwiedzić!
Karta Spiżarni Smaków jest bardzo przejrzysta i przyjemna dla oka. Jest również pełna smakowitości, których aż chce się spróbować. Manu otwierają śniadania: polskie, francuskie, angielskie i sygnowane “spiżarnią smaków”. Kolejno, karta dzieli się na przystawki ciepłe i zimne, tradycyjne menu, dania wegetariańskie (aż 10 pozycji) – m.in. carpaccio z buraka, smażone boczniaki, dania mięsne – z kurczakiem, kaczką, wołowiną, jagnięciną, żeberkami, ryby – jesiotr i sum, a także domowe pierogi. Warto również zwrócić uwagę na obfitą kartę win, w której znajdziemy zarówno wykwintne pozycje dla koneserów, jak i wino, które wybornie smakuje z proponowanymi przez szefa kuchni potrawami.

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg
Wystrój restauracji Spiżarnia Smaków jest niezwykle przytulny i przyjazny. Szare obrusy z zielonymi podkładami kontrastują z białą zastawą, a na bardzo wygodnych krzesłach można spędzać miło czas, którego nie warto odmierzać w tak miłych warunkach. Regały z kolekcją win stanowią świetny element dekoracyjny, doskonale grający z industrialnymi lampami rzucającymi ciepłe światło na całą przestrzeń. Świeże kwiaty na każdym stole, witające gości zasiadających do posiłku to gest, który świadczy o zadbaniu o każdy szczegół. W restauracji znajdziemy także kącik dla dzieci, które pod czujnym okiem rodziców, również spędzą w Spiżarni Smaków miłe chwile.

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg
Recenzję restauracji rozpoczęłam od żuru staropolskiego z jajkiem i wiejską kiełbasą (18 zł). Przygotowywany na miejscu zakwas jest kwintesencją smaku całości, podkreślanej przez wędzony boczek i wiejską kiełbasę. Klasyka polskiej kuchni na jednym talerzu będzie doskonała na początek prawdziwej uczty.

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg
Kolejną pozycją z menu, której miałam okazję spróbować były placki ziemniaczane z kaczką w sosie żurawinowo – grzybowym (24 zł). Podawane w formie imponującej wieży, przekładanej sosem grzybowym, potrafią zrobić wrażenie. Wyraźny, ale zbalansowany aromat rozmarynu i i redukcja balsamiczna podkreślały smak delikatnej kaczki, a żurawina, jako jej nieodłączny dodatek, zgrała się z poszczególnymi smakami. Muszę tu również wspomnieć o bardzo smacznych plackach ziemniaczanych, których przygotowanie wymaga odrobinę cierpliwości i umiejętności. Chrupkie na brzegach i mięciutkie w środku, stanowią w tym daniu świetny nośnik aromatycznego sosu i mięsa.

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg
Danie główne, czyli długo duszone policzki wołowe z puree chrzanowym i groszkiem cukrowym (38 zł) zadowoli każdego miłośnika świetnie przyrządzonych mięs. Ciemne i smakowite demi glace połączyło się z chrzanowym smakiem puree, który do wołowiny pasuje jak znalazł. Wilgotne i wyborne mięso rozpadało się pod nawet najmniejszym naciskiem sztućców, a interesującej chrupkości nadały mu strączki groszku cukrowego. Policzki, moim zdaniem, to jedno z najsmaczniejszych części wołowiny, a receptą na ich doskonały smak jest właśnie ich długie duszenie. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji ich spróbować, gwarantuję że te w Spiżarni Smaków staną się waszą ulubioną wersją.

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg
Na deser spróbowałam sufletu czekoladowego z malinowym coulis i gałką lodów migdałowo-karmelowych z solą morską (24 zł). Czekoladomaniacy będą zadowoleni – gorący suflet z rozpływającym się wnętrzem w formie lawy to istna rozkosz dla podniebienia. Ciekawy smak lodów z kontrastującym do sufletu chłodem, stworzyły deserową bajkę, którą warto zamówić nawet po największej uczcie. Przecież prawdziwy posiłek nie istnieje bez deseru! A ten Was na pewno nie zawiedzie.

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg

Fot. Monika Zonenberg
Spiżarnia Smaków to miejsce przede wszystkim idealne na długie rozmowy z najbliższymi przy dopracowanych daniach i lampce doskonałego wina, ale także lunche czy większe imprezy okolicznościowe. W karcie menu każdy znajdzie pozycję idealną dla siebie, bez względu na kulinarne upodobania, mając jednocześnie świadomość, że będzie przygotowana z najlepszej jakości składników. Miłym gestem na koniec posiłku jest możliwość spróbowania nalewek, których różnorodność smaków może zadziwić. Jeśli lubicie polską kuchnię i jesteście ciekawi podkręcenia jej smaku przez Szefa Kuchni restauracji, to koniecznie zarezerwujcie stolik w Spiżarni Smaków! Polecamy!

Fot. Monika Zonenberg