Szczaw to roślina znana już przez starożytnych Egipcjan i Rzymian, która nie dość, że posiada właściwości lecznicze, to świetnie sprawdza się w naszych zupach, sałatkach i smoothie.
Szczaw często bywa mylony ze szpinakiem, a wielu Polaków wciąż uważa go za chwast i ani myśli włożyć go do garnka, by ugotować słynną szczawiową. Najpopularniejszą jego odmianą jest szczaw zwyczajny, który w naszym kraju występuje pospolicie, rosnąc przy drogach, na polanach i łąkach. Kwitnie od maja do czerwca, a jego kwiatki są niewielkie i czerwone.
Posiada duże zielone liście, a im starsza jest roślina, tym bardziej kwaśny mają smak. Te młode zatem charakteryzują się dużo delikatniejszym aromatem. Warto jednak wiedzieć, że poza zupą można wykorzystać go jeszcze w wielu innych potrawach, którym nadaje ostry i zdecydowany aromat z cytrynowym, orzeźwiającym posmakiem. Szczaw w sezonie możemy kupić świeży, ale dostępny jest także zamrożony. W starożytności używano go do łagodzenia zbyt ciężkich potraw, a dziś możemy połączyć go z wszelkimi mięsami, użyć do sałatek, jako farsz lub zmiksować z innymi składnikami w smoothie. Doskonale zakwasza wszelkie dania i sprawia, że zawinięte w jego liście mięso szybciej staje się miękkie.
