Dobre wino dolane do dobrej potrawy sprawia, że całość smakuje paskudnie? Winne nie muszą być wcale twoje zdolności kulinarne, a po prostu zły dobór. Zobacz, jak wybrać wino do gotowania.
Jakie wino do gotowania?
Pewna niezbyt wyszukana rymowanka mówi: ryby, drób i cielęcina lubią tylko białe wina, a pod sarny, woły, wieprze czerwone wino jest lepsze. Ta bardzo ogólnikowa zasada ma niewielkie przełożenie na gotowanie. Szczególnie, jeśli gotujemy potrawy bez mięsa lub z kilkoma jego rodzajami. Większość przepisów w takich sytuacjach zaleca po prostu „czerwone wytrawne wino” lub „białe słodkie”. Jeśli więc do wszystkiego do tej pory wlewaliście popularne bułgarskie wino, a potrawy z jakiś przyczyn się nie udawały, to istnieje prosty sposób by je ulepszyć.
Podobnie, jak w przypadku dobierania wina do potraw, w gotowaniu warto kierować się kilkoma prostymi zasadami. Mocno doprawione, zawiesiste, bogate i aromatyczne dania wymagają mocno aromatycznego wina. Niemiecki Gewürztraminer będzie dobrym zamiennikiem dla większości „białych wytrawnych win” z przepisów, w których używacie sporo przypraw. Do grzybów z masłem czy śmietaną dobrze nada się kieliszek Chardonnay, a Porto czy wina wzmacniane warto zostawić do deserów lub pieczonych, czerwonych mięs i marynat. Lekkie białe wina (Viognier, Pecorino, Trebbiano d’abruzzo) warto zostawić sobie do dressingów, delikatnych sosów czy dań . Warto pamiętać także. że jeśli wino nadaje się do popicia danego dania, to nadaje się również do doprawienia tej potrawy. System ten powinien sprawdzić się dość dobrze, o ile oczywiście nie przesadzimy z ilością.